Przegrywamy z Piaskowianką...

Drużyna Jana Luzara stanęła wczoraj przed najważniejszym spotkaniem w sezonie w kontekście utrzymania. Na własnej murawie o godzinie 17:00 rozpoczęliśmy mecz z Piaskowianką Piaski. Na trybunach pojawiło się mnóstwo kibiców. Od początku za wszelką cenę staraliśmy się wyjść na prowadzenie, ale drużyna gości też nie odpuszczała. Gorąco było pod obiema bramkami. W 26. minucie po nieudanej akcji Piaskowianki wyszliśmy z kontrą. Kuba Krzysztofik z bocznego sektora boiska dograł piłkę do Michała Bąka, a ten umieścił ją w bramce rywali. W 30. minucie spotkania boisko z kontuzją opuścił Wsułek, a na boisko wszedł Bała. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i do szatni zeszliśmy prowadząc 1:0. Po przerwie na boisku w miejsce Stefańczyka pojawił się Trybek, a Doroszkę zastąpił Słabisz. Staraliśmy się utrzymać prowadzenie, co niestety się nie udało. Po upływie piętnastu minut po dośrodkowania z rzutu rożnego zawodnik Piaskowianki precyzyjnym uderzeniem z główki trafił do siatki Mierzwy. Nasi zawodnicy musieli postawić wszystko na jedną kartę i podjąć większe ryzyko. Na boisku w zamian za Krzysztofika, po ponad półrocznej przerwie, pojawił się nasz najskuteczniejszy napastnik - Kamil Cygan. Musieliśmy zdobyć bramkę, aby marzyć o utrzymaniu. Niestety piłka mijała słupki gości lub była wyłapywana przez 15-letniego golkipera przyjezdnych. Po stracie pod polem karnym Piaskowianki nasi rywale ruszyli z kontrą, która zakończyła się golem. Nasi zawodnicy mieli jeszcze piętnaście minut na odwrócenie losów spotkania. Nie wykorzystaliśmy wielu sytuacji i kilku rzutów wolnych tuż z przed szesnastki. Spotkanie zakończyło się naszą przegraną 1:2 i najprawdopodobniej przypieczętowało nasz spadek do A-klasy.

Niestety taki rezultat powoduje, że w tabeli spadamy na 13. pozycję i na ten moment nie mamy już szans na utrzymanie się w klasie okręgowej. Pozostaje nam wygrać ostatni mecz w sezonie i czekać na rozwój wypadków. Wiemy już, że czwartoligowy Partyzant Radoszyce następny sezon rozegra w klasie A. Nie wiadomo jeszcze jak wpłynie to na spadkowiczów z "okręgówki".

Kliknij, aby zobaczyć pełną tabelę klasy okręgowej

Ostatnie spotkanie w tym sezonie rozegramy na własnym stadionie w najbliższą niedzielę, a naszym przeciwnikiem będzie Zorza Tempo Pacanów. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00.

źródło: informacja własna